Zaznacz stronę

Kiedy warto napisać opowieść o swoim przedsiębiorstwie

Opowieść firmowa daje wiele korzyści, nie tylko w postaci osobistej satysfakcji właścicieli i ich rodzin z udokumentowania własnych dokonań. Daje także narzędzie do budowania wartościowych relacji z pracownikami i interesariuszami firmy, przekładającymi się na jej wizerunek. Ale czy każde przedsiębiorstwo może taką opowieść stworzyć? Czy jest np. jakieś kryterium czasowe – ile lat firma musi mieć, by warto było pisać jej historię?

Wizerunek przedsiębiorstwa na osi czasu

Rozwój każdej organizacji przebiega w pewnych etapach. Z grubsza rzecz biorąc, na cykl życia przedsiębiorstwa składają się 4 fazy: przedsiębiorcza (narodziny), wzrostu, stabilności (dojrzałości) i schyłku. Na każdym z tych etapów występują specyficzne problemy i wyzwania, ale jedno pozostaje niezmienne – potrzeba określenia i zakomunikowania swojego wizerunku.

Wydawać by się mogło, że spisanie historii przedsiębiorstwa ma sens tylko w tych dojrzałych, trwających na rynku od wielu lat. Bo jaką historią mogą się pochwalić te, które istnieją od niedawna? Czy mają duże sukcesy, zatrudniają wiele osób lub działają na rynkach globalnych? Co wartościowego może ujawnić opowieść o młodej firmie, dopiero zaczynającej swój marsz ku szczytom?

Młode przedsiębiorstwa też mają swoja historię

Nie sam wiek, ale liczba i „gęstość” wydarzeń w życiu firmy i ich właścicieli, bogactwo idei i pomysłów, oryginalność w podejściu do zaspokojenia potrzeb klientów czy aktywność na rynku stanowi o bogactwie historii firmy. Bardzo często w młodych firmach największą wartością do zakomunikowania swoim pracownikom i otoczeniu jest sylwetka założyciela lub założycieli, a także grupa pierwszych pracowników – pasjonatów. Takie wzorce mogą być niezwykle inspirujące, a przez to ciekawe dla potencjalnych klientów czy inwestorów.

Wymieńmy choćby założycieli-wizjonerów takich jak Bill Gates (Microsoft), Mark Zuckerberg (Facebook) czy Howard Schultz (Starbucks). Na naszym polskim podwórku także możemy wyróżnić wielu przedsiębiorców, których dokonania – obecnie imponujące – miały skromne początki, na przykład: dr Irena Eris (kosmetyki), Adam i Jerzy Krzanowscy Nowy Styl (krzesła), Janusz Filipiak Comarch (systemy informatyczne), Adam Góral Asseco Poland (usługi informatyczne) czy  Dariusz Miłek CCC (obuwie).  

Opisując początki swojej firmy może się zdarzyć, że zaczynamy zastanawiać się nad motywami podjęcia tego wyzwania, sięgamy do czasów dzieciństwa, szkoły, a może też przyjdzie nam na myśl osoba z rodziny, która była dla nas wzorcem lub może miała pozytywny wpływ na nasze zdolności i zainteresowania? Warto pokazać nie tylko swoje plany, osiągnięcia, ale także porażki i niepowodzenia, a przede wszystkim wnioski, które bohater wyciągnął ze swoich porażek. Opis historii firmy przez pryzmat  osoby założyciela (lub założycieli) i drogi, przez którą musiał przejść, to sposób na budowanie narracji przykuwającej uwagę i wzbudzającej zaufanie czytelników.

Na rynku istnieją także młode firmy, których historia może stanowić przedmiot podziwu – pomimo krótkiego okresu funkcjonowania mają znaczące, a nawet ogromne sukcesy. Najczęściej są to firmy, które wprowadziły na rynek nowatorskie rozwiązania. Przykładem jednym z wielu niech będzie polska firma Talent Alpha, która zajęła się outsourcingiem usług IT i zaledwie po 3 latach odniosła ogromny sukces międzynarodowy. Jej historia, choć krótka, jest bardzo bogata i inspirująca.

Nawet jeśli prowadzimy firmę, która dopiero zaczyna i której działalność dopiero się rozwija, zastanówmy się, ile mamy do powiedzenia. Przecież każda, nawet najbardziej szacowna długowieczna firma kiedyś była młoda. I to ten początkowy okres działalności zdecydował o dalszym sukcesie.

Opowieść firmowa dojrzałej firmy

Dojrzałość firmy i bliskie temu pojęcie długowieczności wiąże się z długością trwania na rynku. Gdyby spytać co oznacza, że firma jest dojrzała czy wręcz długowieczna, to uzyskana odpowiedź zapewne różniłaby się w zależności od kraju. Inaczej rozumie się to pojęcie w krajach z długą i nieprzerwaną historią przedsiębiorczości, a inaczej w takich, gdzie tradycje przedsiębiorczości nie są tak silne. Kraje takie jak Japonia, Włochy czy Francja mogą pochwalić się długą listą przedsiębiorstw istniejących od wieków. Imponująco długowieczna japońska firma rodzinna Kongo Gumi, budująca świątynie buddyjskie, została założona w 578 r. i trwała przez 1428 lat. Inna długowieczna firma japońska Hōshi Ryokan powstała w 718 r., istniejąca do dziś, prowadzi hotel nieprzerwanie przez ponad 13 wieków. W Polsce sytuacja polityczna nie sprzyjała rozwojowi i przetrwaniu przedsiębiorczości, niewiele mamy więc przykładów – choć i one są – firm o bardzo długiej tradycji. Stąd też imponujące mogą być te, które działają dwadzieścia czy trzydzieści lat.

W przypadku długo działających firm (umówmy się, że chodzi o subiektywnie pojmowaną długość uprawniającą nas do myślenia o sobie w kategorii firmy dojrzałej), napisanie opowieści wydaje się dużo łatwiejsze, bo przecież długa historia zwykle obfituje w różne wydarzenia, wiele znaczących postaci czy materialne dowody dokonań. Im dłużej, a szczególnie z sukcesem, firma działa, tym większe zainteresowanie budzi wśród innych przedsiębiorców. Jaka jest przyczyna długowieczności? Jakie są najważniejsze czynniki sukcesu? Jakie wartości firma oferuje swoim klientom?

To zainteresowanie warto zdyskontować wzmacniając wizerunek dobrze opowiedzianą historią firmową.